17 października 2010

Młodość i Entuzjazm

Mam zaszczyt przedstawić Państwu najbardziej dynamicznych kandydatów do rady z okręgu nr 2. Często mamy pretensje do młodych, że się w nic nie angażują. Ale kiedy już się pojawią, kwitujemy to stwierdzeniami "a co oni mogą nam zaproponować", "co oni tam wiedzą". Mogą zaproponować dużo i podzielić się wiedzą, która kształtuje dzisiejszy świat. Ja postawiłem na nich, a oni na mnie.









od lewej:
MATEUSZ WALCZAK
Wydaje się najbardziej stateczny z całej trójki, ale kipi w nim energia do działania. Można by go scharakteryzować tak: "Żywiołowy lekarz dentysta walczący o zdrowie swoich pacjentów". Pobiedziszczanin z urodzenia. Lubi piłkę nożną i kibicowanie Lechowi. Jest już statecznym małżonkiem i ojcem.
Jak samo nazwisko wskazuje to "walczak": chce walczyć o straż miejską, aby nas chroniła; o obiekty sportowe i rekreacyjne – bo sport to zdrowie; o wspieranie lokalnych przedsiębiorców – ochroni to miejsca pracy mieszkańców Pobiedzisk; o bezkolizyjny wjazd do Pobiedzisk – ochroni nasze nerwy. Jako lekarz wie, że profilaktyka jest lepsza niż leczenie choroby.

MATEUSZ MAŁOLEPSZY
Mateusza znam od lat, razem zakładaliśmy ForumPobiedziska, organizowaliśmy wiele akcji. Można mu zaufać, że jak zacznie coś robić, to na pewno to dokończy. Mateusz jest urodzonym organizatorem. Dzięki niemu wiele rzeczy dzieje się nie tylko w Pobiedziskach. Jest muzykiem hobbystą - wraz ze swoją grupą zapraszany jest na największe festiwale muzyczne, jest producentem muzyki elektronicznej promowanej z sukcesami na całym świecie.
Jako redaktor ForumPobiedziska.pl jest stale na bieżąco z bolączkami mieszkańców i jestem przekonany, że jako radny będzie szybko i rzetelnie je rozwiązywał. Wierzy, że Pobiedziska mogą być miastem kultury i rozrywki. Powiedziałbym, że "Mało-Lepszych" jest od niego. Chce walczyć o utworzenie e-urzędu na miarę XXI wieku, ofertę kulturalną i rozrywkową godną miasta otwartego na świat, sprawnie działające służby miejskie, "Miasto bez szlabanu" – bezkolizyjny wjazd do Pobiedzisk.

JAN BUJAKIEWICZ
Ludzie, którzy działają w harcerstwie, są zazwyczaj rzetelni i konkretni. Taki jest Janek. Przez wiele lat był sportowcem, trenował tenis. Ten etap w życiu nauczył go systematyczności i upartego dążenia do celu. W zeszłym roku czynnie włączył się w organizację Europejskiego Spotkania Młodych Taizé na poziomie parafii. Kończy studia na Politechnice Poznańskiej. Jest zafascynowany odnawialnymi źródłami energii. Kandyduje do rady, bo chce, aby młodzi ludzie mogli decydować o sprawach ich dotyczących. W radzie chce zająć się gminną komunikacją mikrobusową,
powstaniem ścieżek rowerowych w mieście i do każdej miejscowości w pobliżu, energooszczędnym oświetleniem ulic, szerokopasmowym internetem.

14 komentarzy:

  1. Panie Macieju, chylę czoła! To jest właśnie to czego potrzebuje nasza gmina! Młodych i otwartych umysłów. Ma Pan moje TAK :)

    pozdrawiam
    Łukasz

    OdpowiedzUsuń
  2. BRAWO BRAWO !..MŁODOŚĆ NOWOCZESNE POMYSŁY OTWATRE GŁOWY..POPIERAM...zadowolony wyborem mieszkaniec

    OdpowiedzUsuń
  3. Odmłodzić radę!Czas ma zmiany!
    Nareszcie młodzi ludzie spoglądający w
    przyszłość.
    Życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszytsko ładnie pięknie, szkoda tylko, że pierwsi dwaj kandydaci to tak naprawde "goście" w Pobiedziskach.
    Na co dzień nie mieszkający w mieście... To chyba coś nie tak

    OdpowiedzUsuń
  5. Panie Macieju uważam pomysł z "młodą krwią" za trafiony, w końcu czas zakończyć erę samych "wapniaków" bez urazy. Jednak po za Małym żaden inny kandydat nie ma według mnie większych szans, pierwszy dawno już nie mieszka w Pobiedziskach a zawód lekarza nie jest równoznaczny z tym że będzie pełnił ta funkcje w dobry sposób, bo żadnej inicjatywy na terenie gminy jeszcze nie pokazał. Trzeci mało znany wśród ludzi i uważam że jednak trochę za mało doświadczony życiowo do pełnienia tej funkcji, może to jeszcze nie ten czas, po za tym żaden z nich nie bardzo udziela się na terenie gminy(choć jeszcze jest czas żeby to zmienić). Jedynie Mały znany wśród osób w wieku średnim i młodszych, ma dobre kreatywne pomysły, które myślę że są możliwe do zrealizowania w naszej gminie. Dał już się poznać z dobrej strony mieszkańcom naszego miasta i gminy.
    Oczywiście jest to moje osobiste zdanie i każdy może się z nim nie zgodzić. Wszystkim kandydatom życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Panie kandydacie, uważałbym z głoszeniem tych farmazonów o stateczności, kibicowaniu Lechowi, stomatologii, internecie, młodości, harcerstwie i ścieżkach rowerowych To mała gmina i tu się jednak ludzie znają. Zamiast tego, chętnie poznałbym ich stan wiedzy na temat Kodeksu Postępowania Administracyjnego, Ustawy o zamówieniach publicznych albo samorządzie gminnym.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja chętnie bym poznała stan tej wiedzy u aktualnych radnych... Chociaż po sposobie prowadzenia niektórych spraw, mam tez wątpliwości jeżeli chodzi o stan tej wiedzy u burmistrza i jego zastępcę ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Sądząc z tego co się dzieje (lub raczej nie dzieje) w gminie Pobiedziska, to stan wiedzy obecnych radnych "bezradnych" jest opłakany. A młodzi mają również chłonne umysły i łatwo się uczą (na przykład o Kodeksie Postępowania Administracyjnego). W tej chwili naszym władze prezentują brak chęci współdziałania z mieszkańcami, każda inicjatywa jest torpedowana. Idą utartym szlakiem, nie wychylając się. Obecna Rada jest dla burmistrza, może tacy młodzi radni będą bardziej dla mieszkańców. Powodzenia !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tego co wiem o Postepowaniu Administracyjnym naszego urzedu to że jeśli mieszkaniec coś chce załatwić--to postępowanie się toczy i toczy i bez końca można oczekiwać jego zakończenia , jeśli urząd dochodzi swoich praw-- to najchetniej poprzez komornika.Na logo GMINY zamiast "moc inspiracji" powinien widnieć napis"MOC BEZRADNOŚCI I BEZMYŚLNOŚCI"
    Należy zmienć zarówno Radę jak i Burmistrzów.
    W prywatnych firmach nikt nikogo nie trzyma jeśli jest bezproduktywny , a tym bardziej jeśli działa na szkodę firmy!!!!!!
    Społeczeństwo jest zdesperowane i napewno każdy kto posiada choć odrobinę rozsądku zagłosuje na tych nowych kandydatów.
    Dość już tego !!

    OdpowiedzUsuń
  10. Żaden z kandydatów nie budzi zaufania społeczeństwa. Panie Maciusiu-nie szkoda pieniędzy na kampanie?

    OdpowiedzUsuń
  11. Panie Macieju czytając Pana bloga odnoszę wrażenie, że przedstawia Pan wszystko zbyt idealnie. Wszystko u Pana jest takie wspaniałe. Wyżej zaprezentowani kandydaci na radnych to osoby młode i niedoświadczone. Co takie osoby mogą zmienić w gminie jeśli są zupełnie "zieloni"? Ponadto jeśli niektórzy kandydaci nie mieszkają nawet w naszej gminie to po co kandydują na radnych? Z całym szacunkiem, ale to, że ktoś jest lekarzem, muzykiem hobbystą, harcerzem i parafialnym działaczem nie oznacza, że ma pojęcie o pracy w gminie, tym bardziej, jeśli przebywa w niej tylko od czasu do czasu. Wygląda na to, że chce Pan za wszelką cenę obstawić cały urząd swoimi ludźmi bez względu na to czy są oni przydatni czy nie. Czy dobrym menadżer biznesu, za jakiego Pan się uważa, podejmuje takie decyzje?

    OdpowiedzUsuń
  12. DO KRYTYKI
    ZAPOMNIAŁ WÓŁ, JAK CIELĘCIEM BYŁ... I PRZEZ LEKCEWAŻENIE INNYCH NIE ZREALIZOWAŁ WIELU POMYSŁÓW, KTÓRE BYŁY BARDZO DOBRE.NIESTETY MĄDROŚĆ NIE ZAWSZE IDZIE W PARZE Z WIEKIEM

    OdpowiedzUsuń
  13. tak czytam sobie komentarze, oczywiście anonimowe.. i się zastanawiam co zrobili obecni radni i czym się zasłużyli dla mieszkańców naszej gminy,że tak niektórzy z góry skreślają tych chłopców\Panów?? kto w jednej osobie ma się za społeczeństwo itd. itp. niech żyję internet i anonimowość??
    oczywiście anonimowy!!:P

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko pięknie,jak zwykle przed wyborami.Jedno jest pewne:trzeba zmienić skład rady i burmistrzów,napewno odmłodzić,wybrać ludzi chcących zmieniać otoczenie (chciałem napisać społeczników,ale to chyba określenie z poprzedniej epoki,teraz każdy zastanawia się:a co ztego będę miał?)Prezentuje Pan i pańscy kandydaci dużo pomysłów,ale czy zawsze realnych?Np.w jaki sposób stworzyć gminną komunikację mikrobusową - napewno potrzebną,ale kto do niej dopłaci? nie widzę większego uzasadnienia ekonomicznego:większość mieszkańców gminy posiada samochody i nadal będzie z nich korzystała i obawiam się,że busy będą przewoziły 2-3 osoby.Ciekawi mnie sposób realizacji apteki całodobowej - kto będzie płacił pracownikowi za dyżur,na którm sprzeda leki na 1-2 recepty nawet niech będą za kilkadziesiąt złotych,apteki są prywatne i każdy liczy koszty.Może jestem już za stary (emeryt)aby nadążać za postępem,a może moje doświadczenia życiowe skłaniają do "szukania dziury w całym". MIMO WSZYSTKO LICZĘ I CZEKAM NA ZMIANY, bo w naszej Gminie panuje marazm.Wielu rzeczy nie potrafię sobie wyobrazić:np wymiany urzędników na bardziej kompetentnych,bo dotychczas ci młdzi i podobno wykształceni nie bardzo się sprawdzili.Przepraszam za ewent.błędy,ale blog nie jest moją codziennością - nie jestem z pokolenia informatycznego.

    OdpowiedzUsuń