7 października 2011

Idziemy na wybory

Za dwie godziny cisza wyborcza. W niedzielę wybierzemy ludzi, którym powierzymy mandat na następne cztery lata. Każdy z nas powinien zadecydować o tym komu zaufa. Ja zagłosuję na ludzi Platformy Obywatelskiej. Ktoś inny może mieć inne zdanie i szanuję to. Ważne jest abyśmy w niedzielę uczestniczyli i wybierali bo naprawdę nasz głos ma znaczenie. Demokracja nie jest najwspanialszym systemem ale lepszego nikt nie wymyślił. W niedzielę spotkajmy się przy urnie. Jaki jestem dzisiaj patetyczny:) ale naprawdę w to wierzę.

3 października 2011

Aglomeracja poznańska a gmina Pobiedziska - komu to się opłaca?

28 września o 18,30 w Hotelu Ostoja odbyła się pierwsza z cyklu debat obywatelskich. Tematem spotkania była sprawa Aglomeracji i naszej czyli Pobiedzisk w niej udziału. Zaprosiliśmy znakomitych gości wiceprezydenta Poznania Mirosława Kruszyńskiego, posła Dariusza Lipińskiego i dr. Łukasza Mikułę przewodniczącego komisji polityki http://www.blogger.com/img/blank.gifprzestrzennej Rady Miasta Poznania. Do sali konferencyjnej w hotelu Ostoja przybyło kilkudziesięciu mieszkańców naszej gminy z Panią przewodniczącą Dorotą Nowacką i Panem burmistrzem Michałem Podsadą na czele. Goście przybliżyli temat aglomeracji, po prezentacji rozpoczęła się dyskusja. Dzisiaj w gazecie "Nasz Głos Poznański" ukazała się relacja z tego wydarzenia (link do strony http://naszglospoznanski.pl/ngp011.html ). Poniżej zdjęcia z debaty.



28 września 2011

Aglomeracja Poznańska a Gmina Pobiedziska - komu to się opłaca

Zapraszam bardzo serdecznie na pierwszą debatę z cyklu Super Samorząd 2011 pt.: "Aglomeracja Poznańska a Gmina Pobiedziska - komu to się opłaca" którą organizuje Rada Organizacji Pozarządowych Gminy Pobiedziska. Do udziału zaprosiliśmy:

Mirosław Kruszyński - Wiceprezydent Miasta Poznania
Dariusz Lipiński - Poseł na sejm RP
Łukasz Mikuła - Przewodniczący Komisji Przestrzennej Rady Miasta Poznania
Jacek Durski - Radny Powiatu Poznańskiego

Spotkanie odbędzie się w sali konferencyjnej Hotelu Ostoja w Pobiedziskach Letnisko w środę 28.09.2011 o godzinie 18.30. Wstęp bezpłatny.

Jeszcze raz serdecznie zapraszam!

20 września 2011

Pociąg czy samochód

Dzisiaj znowu rano korki. Do Poznania z moich Biskupic godzina jazdy. Zastanawiam się czy nie przesiąść się na pociąg. Jednak na torach remonty co powoduje, że pociągi kursują o różnych godzinach. Żona mówi że rano trudno wsiąść do pociągu w Biskupicach. Podobno od grudnia mają jeździć co pół godziny. Zastanawiam się jak nam uda się z Biskupic wyjechać jeśli teraz prawie za każdym razem stoję na przejeździe kolejowym.

11 września 2011

Bilans wyjazdu

Nie wiem jak ocenić wczorajszy wyjazd do Wrocławia. 200 zł mandatu za przekroczenie prędkości dostałem już przed Śremem, zgubiony ulubiony szalik mojej żony która ze mną pojechała i przegrana walka Adamka. Z drugiej strony piękny Wrocław, wspaniały stadion i fantastyczne emocje w czasie walki. Jak to podsumować? Chyba ze wskazaniem na remis.

10 września 2011

Boks

Dzisiaj walka Adamek-Kliczko. Będę tam!!!! Moja ukochana żona sprezentowała mi bilet. Zapowiada się super dzień.

20 marca 2011

Europa i Gumofilce



Europejska gmina, europejskie miasto to dumnie kolportowana informacja przez burmistrza z czasów kampanii wyborczej. Nie wiem, jaki obraz Europy ma burmistrz, ale moim zdaniem błotnista breja na drogach, tonący w niej ludzie i samochody oraz brak reakcji przez 1,5 tygodnia na informacje mieszkańców o katastrofalnej sytuacji w wielu miejscowościach to nie są europejskie standardy. Mam wrażenie, że raczej białoruskie. Co prawda Białoruś leży w Europie, ale chyba zdążamy w innym kierunku - być może burmistrz zdąża w innym. Dla dużej części naszej gminy powinien powstać nowy herb - "na białym tle pola herbowego dwa gumofilce zanurzone w błocie". Od 1,5 tygodnia nie mogę dojechać swoim samochodem do domu, tak jak setki moich sąsiadów. Przedzieramy się w gumofilcach przez błoto, bo władzom nie przyszło do głowy, że wiosną następują roztopy i należy monitorować sytuację i szybko reagować. Dopiero kiedy sprawą zainteresowały się media, zaczęto wykonywać jakieś bliżej nieskoordynowane ruchy. Zresztą władze mówią, że to jest nasza - mieszkańców - wina, bo się wybudowaliśmy, a jak jest mokro, to musi być błoto i że o co nam chodzi. Przypomina mi się "Miś" Stanisława Barei, pooglądajcie sobie http://www.youtube.com/watch?v=K0ppObUzrB4
Za kilka miesięcy czeka nas powtórka z rozrywki - władze nie będą w stanie przewidzieć, że jesienią pada deszcz i wtedy nieutwardzone drogi znowu zamienią się w błotnistą breję.