20 października 2010

Komentarze

Z zasady nie polemizuję z komentarzami na blogu. Uważam że każdy komentarz jest cenny. Także te z którymi się nie zgadzam. Osoba, która zadała sobie trud napisania komentarza jest dla mnie partnerem w dyskusji. Całe szczęście że są osoby, które maja odmienne zdanie bo w przeciwnym wypadku dyskusja byłaby bez sensu. Zasadą demokracji jest spór i wymiana poglądów, która prowadzi do ucierania się stanowisk. Podkreślam spór a nie karczemna awantura. Jedna uwaga z mojej strony odnośnie młodego wieku- Prezydent Poznania Ryszard Grobelny miał 32 lata kiedy obejmował urząd, Burmistrz Murowanej Gośliny Tomasz Łęcki około 30. Są to najlepsi samorządowcy w Wielkopolsce. Mam nadzieję że kiedyś ze wszystkimi komentatorami będę mógł porozmawiać przy dobrej kawie.

14 komentarzy:

  1. Częściowo ma Pan rację, ale Jan Bujakiewicz chyba nawet nie zbliża się do wieku 30 lat.Jest bliżej 20 niż 30 lat. Ponadto nawet jeśli kandydaci są nieco starsi to czy posiadają jakieś doświadczenie w pracy samorządowej?
    Pan Grobelny prezydentem Poznania został w wieku 35 lat(w 1998r.). Możne to znaleźć choćby na Wikipedii. Fakt, że już 8 lat wcześniej został radnym i od 1990 roku pełnił wiele innych funkcji takich jak członek zarządu miasta. Myślę, że miał On jednak większe pojęcie o pracy na takim stanowisku, gdyż ukończył studia z zakresu planowania i finansów gospodarki narodowej na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgodzę się z Panem który pisze powyżej w kwestii życiorysu Ryszarda Grobelnego. Nie zgodzę się jednak z tym, że Ci młodzi kandydaci nie nadają się na to stanowisko. Uważam że młoda krew bardzo pozytywnie wpłynie na funkcjonowanie rady. Owszem, mogą jeszcze wszystkiego nie wiedzieć, nauczą się szybko i szczerze mówiąc wolę młodych z otwartymi umysłami, nowoczesnymi pomysłami niż radnych którzy nie posiadają wcale większej wiedzy a są już niestety wypaleni...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jasne, że szybko się nauczą, ale czy stanowisko i dieta radnego są po to żeby uczyć się czy pracować?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobre pytanie Pan zadał. Uważam że warto by je zadać także aktualnym radnym którzy często nie czytają tego za czym następnie głosują :) A o młodych bym sie nie martwił, poradzą sobie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesli Pan Ryszard Grobelny (jeden z najlepszych w Polsce Prezydentów miast) wcześniej zanim zastał szefem magistratu Poznania był radnym przez dwie kadencje (8lat)to rozpoczynając swą prace w samożądzie miał 27 lat. Być może dltego , że tak wcześnie zbierał doswiadczenie ,wiedze , kontakty został Prezydentem Poznania . Uważam osobiście że młodość jest tylko atutem tych Panów . Prosze zpytać starsze osoby
    (a najlepiej obecnych radnych)co to jest np. innowacyjność , kreatywniość ,public relation .
    ROZWIJAJĄC MYŚL::::Mam córki w ich wieku , są młode , myślą inaczej , szybciej , ale czy z powodu różnicy wieku źle je oceniam , czy źle postrzegam ich nowatorskie spojżenie na wiele spraw ???? Nie !!! Czy tylko dlatego że to moje córlki??? Czy gdyby moja córka startowała w tych wyborach nie oddał bym na nią głosu?? PROSZĘ TO PRZEMYŚLEĆ !!!!! Pozdrawiam Andrew

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdyby cała rada składała się wyłącznie z dwudziestoparolatków to zgadzam się: nie byłoby to ok dla miasta i gminy. Ogromnym plusem tej ekipy kandydatów na radnych jest ich różnorodność pod każdym względem (wiek, doświadczenie, wykształcenie, płeć, zainteresowania itd.). I oby taka rada się po wyborach ukształtowała!
    pozdrawiam wszystkich
    ts

    OdpowiedzUsuń
  7. Odniosę się do prezentowanych opinii. Myślę, że cały problem polega na naszym tchórzostwie. My Polacy boimy się zmian choć bardzo ich chcemy. Wyznajemy nadal zasadę Kargula i Pawlaka, że lepszy znany "gospodarz" niż nieznany. Wiemy co jest. Przeszkadzają nam młodzi, starszych nazywamy tetrykami. Wierzę, że warto spróbować, na cztery lata sięgnąć po nowe pomysły, dać szansę innym. Szybko minie kadencja i będzie pora na weryfikację decyzji. Nie mamy nic do stracenia. Spróbujmy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerze powiem, że ja jako osoba płacąca podatki oraz gmina jako poważna instytucja nie jesteśmy królikami doświadczalnymi, żeby być próbką dla młodych radnych. Wole starszych i doświadczonych. Urząd to urząd, a nie czteroletnia szkoła czy studium. Tam się pracuje za konkretne pieniądze a nie próbuje, bawi, uczy i fantazjuje. Mam głos, który zamierzam wykorzystać tylko po to, żeby moje i innych podatki były odpowiednio zagospodarowane i wykorzystane.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe kiedy obecni radni zdobywali doświadczenie. Chyba nie urodzili się od razu starzy i doświadczeni!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Praca w urzędzie(nie koniecznie jako radny), uczęszczanie na sesje, uczestnictwo w sprawach lokalnych(rada osiedla, sołtys) Można zdobyć doświadczenie nie będąc radnym. Niestety ciężko to zrobić mając ledwo 20 lat.

    OdpowiedzUsuń
  11. Proszę Państwa szkoda,że nie byliście nigdy na radzie w wykonaniu obecnych radnych..kółko wzajemnej adoracji, a doświadczeni to oni są chyba tylko z racji wieku i nic poza tym..poza tym Panie Anonimowy ma Pan 3!! głosy a nie tylko jeden więc dlaczego nie dać szansy komuś młodemu lub nawet dwóm?? a podatki??jak są obecnie zagospodarowane??Pobiedziska wymierają!!czy Państwo tego nie widzicie??

    OdpowiedzUsuń
  12. Taaaak Pobiedziska bardzo wymierają z tak niskim bezrobociem,że można określić je nierobociem, z ciągle rosnącą liczbą mieszkańców, z powstaniem terenów przeznaczonych pod inwestycje, z nowymi inwestorami, z nowym ośrodkiem sportu, z wyremontowanymi szkołami.... Chciałbym, żeby każda gmina tak wymierała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pora aby opadły klapki z oczu. Wielu z nas ma w swoim otoczeniu rodziny w których ojcowie lub matki zostawiają dzieci i pracują za granicą zamiast czekać na głodowa pomoc opieki społecznej.Dlatego jest mniejsze bezrobocie. Szkoły, przedszkola- chyba, że budujemy i rozbudowujemy je wiedząc, że nie rozwiążą problemów bo na starcie są za małe jak to Biskupicach. Ale można się pochwalić że są. To jest ta krótkowzroczna i nastawiona na tanią popularność działanie Gminy. Ośrodek sportu skoro się "rozbudował" o sale gimnastyczna, która z pompą będzie otwarta przed wyborami może potrzebuje kolejnego dyrektora sportu. Ten obecny naprawdę "potrzebuje pomocy". Obudźmy się wreszcie. "sukces zobowiązuje"- to hasło burmistrza /obecnego/ ukazuje całą jego małomiasteczkową zarozumiałość i butę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gmina Pobiedziska to nie Poznań. I jestem z tego powodu szczęśliwy. Przyrównywanie sie do Grobelnego i Poznania to jest błąd podstawowy. Panie Macieju powoływanie sie Grobelnego to bląd zasdniczy. Facet zawsze widzi potencjał w ludziach bo to ładne sformułowanie. Szkoda, że PO nie widzi potencjału w Grobelnym i ma z tym problem. Jeżeli cały program wyborczy opiera się na profesjonalizacji pracy urzędu i ukruwanie pod tym słowem duzej ogólności programu,braku wyrazistej treści i konkretnych celów. To nie profesjonalni urzędnicy przyprowadzą tu inwestrów czy dokonają rewitalizacji jeziora kowalskiego lecz wrunki dziłalności gospodarczej z wszystkimi konsekwencjami po stronie podaży jak i pobytu. Czy próbował Pan dokonać analizy zasobów gminy? Na czym budował Pan program wyborczy? . Rzadzenie to nie kilku kolesiów, którzy biorą diety. Przerabiamy to od kilku lat. Pański program jest ubogi w konkrety, wpisuje się w toogólne ględzenie o dobrobycie.

    OdpowiedzUsuń