23 października 2010

Dzisiaj w Pobiedziskach spotykam się z mieszkańcami. Od 7 rano do 9 z kandydatami na radnych z okręgu 2, kandydatem do rady powiatu i wolontariuszami byliśmy na targowisku w Pobiedziskach. Od 10,30 do 12 będziemy pod Polo. Potem odwiedzimy mieszkańców Pobiedzisk. Zdjęcie z Targowiska. Wieczorem więcej informacji.

14 komentarzy:

  1. Kandydacie na Burmistrza oraz Radni, proszę powiedzieć, wytłumaczyć jaki sens ma Państwa hasło "Z dala od polityki - czas usłyszeć ludzi" mając obok tego hasła logo partii "PO"???
    Dla mnie jest to lekkie... hmmm nadużycie - sam nie wiem jak to nazwać...
    Pozdrawiam i nie popieram. / Wyborca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kolejne pytanie. Jakiś czas temu obwiesił Pan chyba wszystkie słupy ogłoszeniowe w gminie wielkimi plakatami - dużymi bez zdjęcia tylko z imieniem i nazwiskiem. Słupy są dla wszystkich mieszkańców, nie tylko dla Pana. Czy jeden albo 2 plakaty na słupie nie wystarczą? Nie trzeba ich wyklejać od góry do dołu. Ludzie widzą czcionkę 100 i potrafią czytać. Wygląda to tak, jakby chciał Pan zająć całe miejsce tylko dla siebie. A gdzie miejsce na plakaty radnych, i innych kandydatów, nie mówiąc o ogłoszeniach zwykłych ludzi. Tak się składa, że na jednym z słupów sama powiesiłam ogłoszenie, i po 2 dniach nie było po nim śladu. Wisiały za to Pańskie plakaty a raczej tapeta do słupów ogłoszeniowych. Doskonale zdaje Pan sobie sprawę, że nie mona zaklejać plakatów wyborczych i pewnie dlatego obwiesił Pan tanimi karteczkami wszystko co się dało. To potwierdza Pański stosunek do własnego hasła."Z dala od polityki" - hasło kandydata, który uprawia ją w największym wymiarze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Reszty kandydatów na radnych Pan nie przedstawi?

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie Macieju , niech się w końcu Pan zdecyduje:PO czy Niezależny.Lepiej póżno niż wcale...Zaprzecza Pan temu, co Pan wcześniej prezentował.Strzelił Pan sobie SAMOBÓJA...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Powyższe komentarze wydają mi się wypływać ze zwykłego braku przemyśleń lub niechęci do kandydata. Ja rozumiem że hasło "z dala od polityki" odnosi się do samych działan w naszej gminie, gdzie polityka nie jest potrzebna, ale zwykłe zrozumienie potrzeb mieszkańców. Nie oszukujmy sie jednak, że aby ugrac coś dla naszej gminy (a jesteśmy przecież częscią pewnych całości: powiatu, województwa) polityka jest potrzebna, i tutaj bardzo się przyda to że Pan Sytek jest kandydatem PO. Nie jest on idelnym kandydatem, ale lepszym od pozostałych. I tak jak bardzo bym chciał aby w Poznaniu nie wygrał kolejny raz Grobelny, tak bardzo oczekuje również zmian w naszej gminie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj , myślimy, myślimy...Powiało mi tutaj odrobiną fałszu ze strony kandydata PO

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachęcam do wpisania w przeglądarce internetowej hasła "z dala od polityki". Myślę że wiele to Państwu wyjaśni.
    Pozdrawiam.
    i

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczytne hasła "sukces zobowiazuje","moc inspiraci","czas usłyszeć ludzi","gmina najlepsza w polsce".Kto lub co przemawia do mieszkańców ??????? Polityka w takich miejcowosciach jak Pobiedziska ma znaczenie marginalne .Głosuje się tutaj na ludzi ,na ich predyspozycje,wykształcenie ,zaangażowanie . W obecmym czasie tak naprawdę nauczmy sie obserwować nie tylko swoje podwórko. Mamy sasiednie gminy Łubiwo, Kostrzyn.W porównaniu wypadamy mizernie, żeby nie powiedzieć kompromitująco.Można porównywać dane ekonomiczne np. dochód i wielkośc pozyskanych środków/jednego mieszkańca lub inwestycje w ostatmich 4 latach/jednego mmieszkańca .
    To nie wypada jeszcze tragicznie , ale gdy policzymy np. kilometry wybudowanych dróg i chodników to jest katastrofa ,a kilometrach wykonanej kanalizacji kompromitacja .
    Wystarczy tylko pojechać do gminy ŁUBOWO aby przekonąć się co to znaczy prawdziwe gospodarowanie. Nasi Burmistrzowie tak naprawde zamieniali się tylko miejscami.Raz ten z tym potem ten z innym. I tak sielankowo staliśmy w miejscu . Podobnie z Radą ,w zasadzie nic sie nie zmienia . A z drugiej strony jesli panujący Burmistrz kandyduje w zespole z radnymi (obecnymi)którzy chyba mają go kontrolować w jego poczynaniach to coś jest nie tak?? Kolesiostwo ?? Układ?? I znowu będzie nam dobrze!!!! Zaryzykuje stwierdzenie że Pobiedziska nie mają innego wyjscia jak podjąc ryzyko i to wszystko rozpie....!!!!!!
    Zmiana powinna nastapić radykalnie , jedno ciecie bo inaczej nic sie nie zmieni.Wybór ciężki , ale nic nie mamy do stracenia ,a możemy zyskać . Pamiętam jeszcze czasy naczelnika , jestem przed 50 i w zasadzie mógł bym powiedzieć wszystko mi jedno !!!!W moim wieku szuka sie stateczności i spokoju , a nie ryzyka !!!Ale mam dzieci i wnuki. Jestem zdecydowany wybrac p.MACIEJA STYTKA choć tak naprawde nie znam go dobrze , robie to dlatego że obydwaj kontrkandyci już byli .W mojej ocenie ryzyko sie opłaci.Pozdrawiam Ryzykant

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem również w Pana wieku ,jednak nie czuję się tak staro i nie jest mi wszystko jedno. Pan Sytek realizuje swoje ambicje polityczne , co mi kompletnie nie odpowiada , patrząc na to co się dzieje w naszej polityce i na tym blogu. Moja decyzja to głos na Pana Krzysztofa Wojdanowicza - człowieka, który wie czego chce i potrafi skutecznie działać.Zależy mu też na rozwoju gminy , a nie na opowiadaniu farmazonów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wojdanowicz w urzędzie to katastrofa!

    OdpowiedzUsuń
  11. Urząd bez Wojdanowicza to katastrofa!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jestem zadowolony z tego,że Maciej Sytek ma poparcie Platformy Obywatelskiej. Uważam, że bez pomocy władz wojewódzkich i powiatowych nawet najlepszy burmistrz nie wiele zdziała. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  13. To jak to będzie po wyborach?
    Mordo ty moja!!!! czy raczej Miro-Rycho ii.. Maćko?

    Pobiedziska to dziki kraj.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wychowalem sie w Pobiedziskach lecz obecnie nie zamieszkuje juz w tym pieknym miasteczku. Doskonale znam kandydatow na radnych, sa moimi dobrymi kolegami. Pana Macieja niestety nie dane mi bylo poznac osobiscie. Niestety nie bede mogl wziasc udzialu w wyborach ale chcialbym podzielic sie swoim zdaniem. Ja rownierz uwazam, iz fundusze naszej gminy sa niemilosiernie trwonione. Nie probuje sie nawet wykorzystac mozliwosci do zdobycia dodatkowych srodkow na inwestycje. Zaistniala potrzeba radykalnej zmiany. Nie jestem tylko pewien czy pan Maciej jest ta osoba, ktora jest w stanie cokolwiek zmienic. Obserwowalem dosc dlugo Pana poczynania, rozwoj forumpobiedziska.pl, czytalem posty, zapoznalem sie z programem Pana jak i kandydatow na radnych. Niestety musze stwierdzic, ze mimo, jak mysle, bogatego doswiadczenia menadzerskiego nie budzi pan zaufania. Zauwazalne jest wyrazne przywiazanie do PO mimo przeczacemu temu haslu wyborczemu. Menadzer z wieloletnim doswiadczeniem nie powinien miec problemow w sferze PR a w Pana przypadku sa one bardzo widoczne. Ta sytuacja zmusza do zastanowienia sie nad szczeroscia intencji. Inna sprawa to kandydaci na radnych. Jak juz wspomnialem znam dobrze cala trojke. Sa moimi kolegami i cenie te znajomosci. Nie jestem jednak pewien czy sa to osoby zdolne do przeprowadzenia skutecznej proby zmiany naszej gminy. Doswiadczenie muzyczne czy lekarskie nie musi oznaczac umiejetnosci radzenia sobie z problemami niemalej spolecznosci jaka jest nasza gmina. Z osob wspolpracujacych z Panem bardzo mocno trafia do mnie jednak osoba Pana Jacka Durskiego, ktorego uwazam za czlowieka bardzo inteligentnego, doswiadczonego i szczerego. Jest to Pana jedyny atut w tej walce. Mimo wszystko zycze powodzenia. Pozdrawiam. lp.

    OdpowiedzUsuń