7 listopada 2010

Bez tytułu

Kilkukrotnie na tym blogu informowałem Państwa o tym, że nie będę w żaden sposób komentował Państwa wpisów i polemizował .
Wpis Pana Pawła zmusił mnie jednak do reakcji, gdyż uważam za wielce niestosowne, nieuczciwe i po prostu brzydkie zachowanie, które w części swojego wpisu przedstawia Pan Paweł.
Chcę z całą mocą i spokojem oświadczyć, iż jestem osobą, która do tej pory jest dumna ze swojego życia. Tak w odniesieniu do moich dokonań na polu zawodowym, jak i w odniesieniu do życia prywatnego i rodzinnego.
Zawsze kierowałem się w życiu uczciwością. Staram się być wierny powiedzeniu Władysława Bartoszewskiego „Warto być przyzwoitym”.
Dlatego też wszelkie próby oczernienia mnie przyjmuję ze spokojem. Ze spokojem, ale i z odrobiną pobłażliwości dla tych, którzy muszą posuwać się do insynuacji i chwytów, które nie przystoją w uczciwych, demokratycznych sporach.
Jeszcze raz serdecznie proszę wszystkich Państwa tak zwolenników jak i przeciwników o kulturalną i merytoryczną wymianę poglądów na niniejszym blogu i w całym przebiegu kampanii wyborczej.

1 komentarz:

  1. Panie Macieju,spotkamy się po wyborach przy świadkach z jednej i z drugiej strony i porozmawiamy o pewnych kwestiach. Bo nie wiem czy Pan zauważył,ale w żadnej kwestii Pana publicznie nie obraziłem. A dwa-cieszę się,że wyraża Pan dezaprobatę do ludzi,którzy głoszą propagandę. Pozdrawiam,Paweł.

    OdpowiedzUsuń